Jakiś czas temu skleiłam niewielki (15x15cm) albumik.
Opowiada o wizycie naszych Przyjaciół (narzeczonych moich córek).
Jest już w Dobrych Rękach i co najważniejsze - spodobał się :)
no to pokazuję:
w kieszonce zamieszkała płyta ze zdjęciami :)
Kochani, dziękuję za odwiedziny i komentarze. Wiele dla mnie znaczą, motywują do działania i dzielenia się z Wami moimi tworami ;)
Życzę Wam pięknego weekendu :*
bardzo kolorowy, świetne napisy:)
OdpowiedzUsuńBardzoładny :) A jaki buziaczek ładny na zdjęciu się uchwycił :)
OdpowiedzUsuńA ja go widziałam i bardzo mi się podoba:) Tralala:)
OdpowiedzUsuńWidziałam na żywo :) Super!
OdpowiedzUsuńCudowny!!! Zachwycona jestem! Kocham takie pamiątki;)
OdpowiedzUsuńCzadowy :)
OdpowiedzUsuńFajnie się robi takie małe albumiki :) Super wyszedł, kolorowy, pozytywny :) No i przystojniaki z tych narzeczonych,córki na pewno zadowolone ;)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i dowcipny :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam małe albumiki - można w nich zawrzeć wspaniałe historie z krótkich wyjazdów, imprez czy wizyt. Twój jest czadowy.
OdpowiedzUsuńAlbum jest śliczny i pomysłowy. Jestem pod wrażeniem tego jak pięknie przedstawiłaś historię waszego spotkania. Oglądając album czułam się tak jakbym czytała opowieść, a to bardzo przyjemne :)))
OdpowiedzUsuńwspaniała pamiątka, nie dziwię się że się spodobał
OdpowiedzUsuńOgląda się z zaciekawieniem, co będzie dalej:))) Aniou kapitalny, rodzinny album z jednego spotkania, takie chwile warto właśnie uwieczniac, są potem cudnym wspomnieniem:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAch jak pięknie. Teraz to mi się pragnie słońca:)
OdpowiedzUsuń