Jak już wiecie wczoraj moja córcia skończyła dwa latka...
Z tej okazji zmajstrowałam jej karteczkę:
Miała to być niespodzianka znaleziona po południowej drzemce ale Ida miała inne plany więc karteczka powstawała z jej "pomocą"... Na całe szczęście nie widać pourywanych nóżek i ukręconego łebka ;)
Nie wiem jak Wam ale Idalce się podoba, ciągle pokazuje i woła "ja, ja" :D