Tak... Jeszcze sama nie mogę w to uwierzyć... Popełniłam SCRAPA, LO 30x30...
Moje ostatnie spotkanie z Nordstjerną nie wyglądało jak zazwyczaj (dużo kawy, jeszcze więcej gadania, wycięte trzy kwiatki :P). Ewa zmotywowała mnie do przełamania scrapowej blokady :)
wynalazła Piaskownicową mapkę i chlapaniowe wyzwanie w scrapkach no i cóż, nie było wyjścia...
i oto jest:
chlapanie to różowa akrylówka nakładana ołówkiem z gumką, tzn gumką z ołówka :P (metodą jak pani na poczcie :P)
Ponieważ w wyzwaniu trzeba użyć przynajmniej dwóch preparatów to daję zbliżenie na kwiatki:
ponieważ miały niezbyt ładny kolor, potraktowałam je glimmer mistami (mam nadzieję, że to chlapanie się zalicza) :)
Ponieważ dwa wyzwania to zdecydowanie za mało jak na pierwszy raz więc LOsa zgłaszam jeszcze do Rae na wyzwanie 2z2 róż w czarne kropki
Przyznam się bez bicia że próbowałam jeszcze coś dochlapać ale efekt nie nadaje się do pokazania :(
muszę pomyśleć jak uratować tego scrapa...
Dziękuję, że jesteście
miłego weekendu
Pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy :)
OdpowiedzUsuńA tu na dodatek pokonałaś na raz dwa "pierwsze razy". Teraz tylko pozostaje kontynuować proces oswajania dużego formatu :)
Nawet jeśli coś się nie nadaje do pokazania (domyślam się, że to zdjęcie jest "sprzed") - to i wyszedł bardzo fajny scrap z "zębem" :)
Ależ fajny scrapek! Chlapanie metodą pani z poczty mnie zafrapowało:))))
OdpowiedzUsuńArte, to bardzo proste, maczasz gumkę ołówka w farbie a potem ile fabryka w ręku dała walisz o papier :P panie na poczcie tak wszystko stemplują... oczywiście daleko mi do ich tempa i siły rażenia ;)
OdpowiedzUsuńcudne te pocztowe chlapy!!:))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło :) A Ida z tą konewką słodko wygląda :) Zazdroszczę, że tak blisko macie do siebie z Ewą, heh.
OdpowiedzUsuńNo i dziękuję za udział w wyzwaniu :)
Super Ci wyszedł. A zdjęcie jest urocze.
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do zazdrości Rae. Chociaż ona ma i tak bliżej :) Ale strasznie dawno nie było mnie u Was wiec chyba ja też będę się musiała kiedyś zgłosić na jakieś przełamanie :D Pozdrawiam
świetna praca!
OdpowiedzUsuńBrawo ! Bardzo udane LO i chlapania superowe( zastanawiam się nad tą panią z poczty i chlapaniem o co chodzi )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Aniu fajowe te paciania farbą i zdjęcie Idusi. Swoją drogą nie spodziewałam się u Ciebie różu...
OdpowiedzUsuńNo to chwalę się, założyłam...
Zapraszamy do Nas www.postaremuodnowa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAle fajny scrap, na czarnym tle, a taki uroczy, zapewne za sprawą różowych dodatków, ale przede wszystkim superowego zdjęcia córci:)
OdpowiedzUsuń